PRZYGOTOWANIE: - Do dużego słoika wrzucić rozgnieciony ząbek czosnku, ziele angielskie, liście laurowe, pieprz, a także wsypać mąkę. - Następnie całość zalać ciepłą, przegotowaną wodą. - Można dodać czynnego zakwasu chlebowego żytniego, wtedy zakwas na żurek szybciej się ukisi. Jeśli nie posiadamy zakwasu na chleb można
Świeży, pachnący chleb z chrupiącą skórką uwielbia chyba każdy. Jednak zazwyczaj już po jednym dniu, robi się on twardy i przechodzi nam ochota na jego jedzenie. Co wpływa zatem na jego świeżość? Jak należy przechowywać chleb, aby cieszyć się jego smakiem dłużej? Niewielu z nas pewnie zdaje sobie sprawę z tego, że w zależności od rodzaju pieczywa jedne wysycha szybciej, inne z kolei łatwo czerstwieje, a kolejne już po 2-3 dniach ma na sobie pleśń. I to niezależnie od tego, w jaki sposób przechowujemy chleb. Co zatem wpływa na to, że jedno pieczywo szybciej traci swoje właściwości niż inne? Odpowiedź jest jasna — składniki, z których został wykonany. I chodzi tu przede wszystkim o rodzaj użytej mąki, ale także obecność mleka, tłuszczy, drożdży czy ziaren, również ma na to wpływ. Przykładowo, pieczywo na mące żytniej jest dłużej miękkie i wilgotne, jednak może szybko zacząć pleśnieć, gdy jest niewłaściwie przechowywane. Z kolei pieczywo jasne, z białej mąki pszennej wyrabiane na drożdżach szybciej wysycha. Natomiast, jeśli chcesz, aby chleb był jak najdłużej świeży, sięgaj po pieczywo z mąki pełnoziarnistej oraz żytniej wypiekane na naturalnym zakwasie. Dzięki temu nawet do 10 dni możesz się cieszyć świeżym i miękkim chlebem, który zachowa swój smak. Generalnie podstawową zasadą jest, aby wybierać pieczywo z jak najprostszym i naturalnym składem. Wszelkie chemiczne dodatki sprawiają tylko, że pieczywo pleśnieje dużo przechowywać chleb, aby nie spleśniał?Jak wspomnieliśmy wyżej, aby pieczywo zachowało dłużej swoją świeżość, ważny jest nie tylko jego skład, ale także to, jak jest przechowywany. W przeciwnym wypadku może spleśnieć. Aby do tego nie doszło, należy zapewnić mu odpowiednie warunki. Jakie? Przede wszystkim chleb należy przechowywać w suchym i niezbyt gorącym miejscu. Najlepsza jest temperatura pokojowa – 18-22 st. C. Kolejną ważną rzeczą jest pozbycie się wszelkich folii. Jeśli bowiem zawiniesz pieczywo w folię spożywczą lub aluminiową, musisz liczyć się z tym, że chleb spleśnieje. Bardzo szybko rozwinie się na nim szkodliwa dla zdrowia pleśń. Co zatem możesz użyć zamiast folii? I tutaj należy odwołać się do tradycji i tego, jak nasze babcie od zawsze przechowywały chleb, czyli wykorzystać do tego bawełnianą, czystą ściereczkę. Użycie naturalnych materiałów może zapobiec wysuszeniu czy też „zaparzeniu się” pieczywa. Dodatkowo, mamy sprawdzony sposób na zapobieganie pojawianiu się pleśni w chlebaku. Wystarczy raz na jakiś czas umyć go wodą z dodatkiem octu. Jeśli jadasz chleb żytni na naturalnym zakwasie, o pojawienie się pleśni jest dużo trudniej, bo nie zawiera on sztucznych konserwantów i długo utrzymuje dobry smak. Jednak i taki chleb, źle przechowywany może stracić swoje walory. Chcesz dłużej mieć świeże i chrupiące pieczywo? Chleb na zakwasie trzymaj w chlebaku, np. w drewnianym, bo taki jest najlepszy i włóż go do woreczka z naturalnego materiału, np. z lnu lub bawełny. A co jeśli mamy w domu chleb tostowy, który ciągle nam pleśnieje? Jak go przechowywać, żeby nie marnował się tak szybko? I tutaj wielu może być zaskoczonych, ale pieczywo tostowe najlepiej przechowywać w lodówce – najlepiej na dolnej półce, gdzie jest najwyższa temperatura. Co ciekawe takie pieczywo warto włożyć do lodówki niezależnie od tego, czy jest już otwarte, czy jeszcze zamknięte. Taki sposób przechowywania sprawi, że chleb tostowy nie spleśnieje tak z kolei sami pieką chleb w domu. Jak postępować w takiej sytuacji? Taki chleb należy trzymać w suchym miejscu, w temperaturze pokojowej. I tutaj tak samo jak w przypadku pieczywa na naturalnym zakwasie, sprawdzi się chlebak, który chroni przed wilgocią, a także lniane lub bawełniane chlebak jest najlepszy do przechowywania pieczywa?Chleb to najlepszy sposób na przechowywanie pieczywa, bo nie tylko chroni przed dostawaniem się wilgoci do chleba, lecz także przed wszelkim kurzem i zanieczyszczeniami. Jaki zatem chlebak wybrać? Przyjmuje się, że najlepszy chlebak to ten drewniany, ale równie dobrze sprawdzą się chlebaki stalowe czy ceramiki. Co ważne, taki chlebak, aby dobrze spełniał swoją funkcję, powinien mieć niewielkie otwory, które zapewnią odpowiednią cyrkulację już, jaki chlebak wybrać, gdzie w takim razie należy go położyć? Przede wszystkim ważne jest, aby leżał jak najdalej od źródeł ciepła takich jak kuchenka, piekarnik czy kaloryfer. Tak samo nie należy stawiać go blisko okna, ponieważ wpadające promienie słoneczne, będą nagrzewać piekarnik, a nasze pieczywo będzie szybciej czerstwieć. Pamiętajmy, że idealna temperatura do przechowywania chleba to 18-22 st. C. Zbyt chłodne otoczenie też nie jest dobre. Wypieki stają się bowiem wtedy twardsze, bardziej zbite — dotyczy to zwłaszcza wyrobów z mąki pszennej. Ważne jest również, aby dbać o czystość chlebaka. Należy go regularnie myć delikatnymi przechowywać pieczywo w chlebaku? Trochę na ten temat napisaliśmy już wyżej. Świeże chleby, które nie są jeszcze pokrojone, możemy spokojnie włożyć do chlebaka luzem, albo woreczku z naturalnego materiału. Jeśli kupiliśmy pieczywo z ziarnami lub otrębami, warto włożyć je do papierowej torebki. Tak samo w papierowej torbie należy trzymać wszelkie pieczywa słodkie — jak bułki drożdżowe, chałki itp. Szybko wysychają, dlatego należy je jak najkrócej przechowywać. Pieczywo z większą zawartością tłuszczu, np. chleb maślany, może brudzić chlebak. W związku z tym warto dodatkowo podłożyć pod nie ściereczkę. Przechowywanie pieczywa — czy można mrozić chleb? Chleb jak najbardziej nadaje się do mrożenia. W ten sposób możemy łatwo zachować jego świeżość. Należy jednak mrozić świeży chleb, a nie taki sprzed kilku dni i najlepiej. Jeśli wiemy, że nie zjemy całego pieczywa w ciągu kilku dni, warto włożyć jego część do woreczka na mrożonki i szczelnie zamknąć. Potem wystarczy wsadzić go do zamrażarki i gotowe, może tam być przechowywany nawet kilka miesięcy. Czy każde pieczywo nadaje się do mrożenia? Teoretycznie tak, ale w praktyce najgorszej proces ten znosi pieczywo z mąki pszennej — po rozmrożeniu łatwo się kruszy i rozpada. Z kolei najlepiej mrożą się wypieki na zakwasie oraz z mąki żytniej.
Chleb wyciągnąć z piekarnika. Temperaturę zwiększyć do 230°C. Po ok. 5min., gdy piekarnik osiągnie temperaturę 230°C, włożyć chleb ponownie do piekarnika i piec (obserwując go) ok. 10min. (Piekłam 5 min.). Chleb wyciągnąć z piekarnika, przełożyć na kratkę i pozostawić do całkowitego ostygnięcia. Smacznego. Uwagi:
Aktywny zakwasCzęsto w przepisach czytamy: "do zaczynu dodać 2 łyżki aktywnego zakwasu". Co to oznacza? Jeśli zakwas przechowujemy w lodówce, to nie można go nazwać aktywnym. Aby go uzyskać należy wyjąć zakwas z lodówki, ocieplić do temperatury pokojowej, dodać mąkę i wodę, odczekać aż zacznie bąbelkować (około 12 godzin) i dopiero taki zakwas możemy nazwać aktywnym :) Jak rozpoznać czy nasz zakwas pracuje? Najlepszym dowodem na to, że nasz zakwas żyje są bąbelki pojawiające się na powierzchni masy i wyczuwalny lekko kwaskowaty zapach (zwłaszcza w przypadku mąki żytniej). Zaobserwować to możemy zwykle po każdym dokarmieniu zakwasu. Dobrym przykładem jest również unoszenie się zakwasu do góry. Czasem proces fermentacji jest widoczny gołym okiem, czasem nie. Nie znaczy to jednak, że nasz zakwas nie żyje – dajmy mu więcej czasu i może więcej ciepła? Przechowywanie zakwasu w lodówce Zakwas może stać w lodówce od 1 do 2 tygodni. Generalnie im starszy zakwas, tym jest bardziej odporny na głodówkę. Jeśli nie planujemy w najbliższym czasie pieczenia chleba, dobrze jest go raz na jakiś czas wyjąć z lodówki, ocieplić do temperatury pokojowej, dokarmić, odczekać kilka godzin aż ożyje (zacznie się podnosić), po czym znów schować do lodówki. Po przechowywaniu w lodówce może się zdarzyć, że na powierzchni pojawi się biała lub żółtawa skorupka, lub zakwas zmieni zapach na delikatnie chemiczny bądź acetonowy – jest to zupełnie normalne, po dokarmieniu wszystko wróci do normy. W lodówce powinno się przechowywać czysty zakwas – bez soli, przypraw, nasion i innych dodatków. Gdzie kupić zakwas na chleb? Mam dobrą wiadomość: wcale go kupować nie trzeba. Powiem więcej: wcale nie trzeba samemu hodować! Co prawda zrobienie zakwasu jest banalnie proste, ale jeśli ci się to nie udaje, albo z jakichś powodów uważasz, że dobry zakwas są w stanie zrobić jedynie osoby doświadczone (to nie jest prawdą Kiszenie żuru, dokarmianie zakwasu Masz w lodówce odrobinę zakwasu. Być może jest od kogoś, kto sam go wyhodował, albo została odrobina po upieczeniu pierwszego chleba. Co zrobić, żeby starczyło na następny wypiek? To proste: dokarmiać! Dokarmianie zakwasu można porównać do karmienia domowego pupilka Zakwas bywa żarłoczny. Szczególnie dojrzały, kilkumiesięczny zakwas potrafi zadziwić swoimi możliwościami. Młody zakwas ma mniejszą moc i potrzebuje dokarmiania raz dziennie, niewielkimi porcjami. Przed upieczeniem kolejnego chleba oblicz potrzebną ilość Zamierzasz upiec kolejny chleb. Masz w słoiku w lodówce odłożone dwie łyżki (ok. 50 g) zakwasu z poprzedniego pieczenia. Zastanów się, jaka ilość będzie Ci potrzebna. W podanym przeze mnie przepisie na 30-centymetrową podłużną foremkę – keksówkę należy wykorzystać 450 g zakwasu. Jeśli pieczesz w dwóch formach (dla siebie i dla Kogoś Miłego), potrzebujesz 900 g. Jeśli masz mniejszą foremkę, na przykład 20-centymetrową, prawdopodobnie wystarczy 300 g. Do tej idealnej porcji musisz dojść samodzielnie. Kilka prób i wszystko będziesz robić z pamięci. Teraz załóżmy, że potrzeba nam 450 g zakwasu na chleb, do tego 50 g do odłożenia na następny wypiek – razem daje nam ilość 500 g, które musimy przygotować. Dokarmianie zakwasu Moja zasada jest taka: pierwszego dnia dodaję tyle samo mąki i wody, ile waży mój zakwas. Jeśli więc mam w słoiku ok. 50 g, dodaję do niego: 1. najpierw 50 g przegotowanej, ostudzonej wody Woda może być lekko ciepła, ale jeśli masz wątpliwości, lepiej dodać taką w temperaturze pokojowej, czyli zupełnie wystudzoną. Zbyt ciepła woda sprawi, że zakwas się zaparzy. Wodę mieszam z zakwasem do uzyskania jednolitej zawiesiny. 2. Do tego dodaję 50 g mąki żytniej razowej (typ 2000), mieszam do uzyskania jednolitej konsystencji. Mam już 150 g zakwasu, zostawiam słoik przykryty ściereczką w ciepłym miejscu. 3. Kolejnego dnia sprawdzam, jak dobrze zakwas sobie radzi Starszy zakwas z dużą mocą po 24 godzinach pokazuje duże pęcherzyki powietrza, widoczne przez ściankę słoika. Nabrał też znacznie objętości. Młody również ruszył, możemy więc go dokarmić. Dokładamy po 50 g wody i mąki, tak jak dzień wcześniej. Mamy w sunie 250 g zakwasu. 4. Te czynności powtarzamy, aż do uzyskania 500 g Ostatniego dnia możemy dodać po 75 g wody i mąki, żeby ostateczny wynik był odpowiedni. Z zakwasem starszym, mocno żarłocznym, widujemy się częściej. Można go dokarmiać nawet co 12 godzin. Jeśli jest go już dużo, potrzebuje większą ilość mąki i wody. Pamiętajmy jednak, ile zakwasu potrzebujemy. Nie wolno zapomnieć o odłożeniu dwóch łyżek (50 g) do słoika na następny raz. Masz już 450 g zakwasu. Odłożona porcyjka czeka w lodówce na kolejne dokarmianie. Możesz zabrać się za upieczenie chleba. Pamiętaj o dobrym towarzystwie przy krojeniu pierwszej kromki. Jak przechowujemy zakwas? Odłożone 2 łyżki zakwasu (ok. 50 g) przechowujemy w lodówce, w słoiku osłoniętym folią. Zakwas można przechowywać w takiej formie nawet kilka tygodni. Po wyjęciu może się wydawać lekko klejący, pachnieć może również dziwacznie, ale to dobry zakwas. Niepokoić się należy, jeśli porosła go pleśń czerwona, niebieska, czarna, szara, zielona. Albo gdy zupełnie zmienił konsystencję. Wtedy trzeba zakwas wyrzucić i zacząć hodowlę od początku. W kontaktach z żytnim zakwasem na chleb możesz być liberalny albo konserwatywny Konserwatyzm polega na tym, że używasz do mieszania tylko drewnianej łyżki, przeznaczonej wyłącznie do mieszania zakwasu. Zakwas hodujesz w glinianym pojemniku, ponieważ tak robiły nasze (pra)babki. Gliniany pojemnik możesz dostać na targu w małej miejscowości i w Internecie pewnie też. Mąkę kupujesz w młynie albo od zaprzyjaźnionego dostawcy, który kupuje ją w młynie. Jeśli jesteś liberalny, hodujesz zakwas w słoiku, żeby lepiej widzieć, jak pracuje. Mieszasz go łyżką metalową, albo czym tam masz pod ręką, ważne, żeby było czyste. Mąkę żytnią 2000 kupujesz w Biedronce, Carrefourze, Realu i innych bezdusznych miejscach. Bez względu na to, czy czujesz się konserwatywny, czy wybrałeś słoik (jak ja, bo lepiej wychodzi na zdjęciach), pamiętaj, aby łyżek i słoika nie myć w zmywarce. Naczynia, które mają styczność z zakwasem, powinny być myte pod bieżącą wodą i dobrze opłukane. Zmywarka pozostawi na nich sól i nabłyszczacz. Wprawdzie nie doświadczyłam na własnym zakwasie szkodliwości mycia naczyń w zmywarce, ale wydaje mi się to takie… zbyt współczesne. A zakwas zdecydowanie taki nie jest. *** Jeśli szukasz więcej informacji o zakwasie i chlebie, tutaj kilka moich postów blogowych: Jak zrobić żytni zakwas na chleb – poradnik dla początkujących. Podstawowy przepis na chleb żytni na naturalnym zakwasie. O pieczeniu innego chleba na zakwasie, zmianie mąki i dodatkach napisałam TUTAJ. Jeśli masz jakieś sugestie, albo dobry pomysł, którym chcesz się podzielić, zostaw komentarz. Będzie mi bardzo miło.
\n zakwas na chleb gdzie przechowywac
Bąbelki, bąbelki, bąbelki. Po przygotowaniu zakwasu czas na pierwsze chleby. Młody zakwas jest jak małe dziecko: jest szybki jak błyskawica, szalony, ale nie ma cierpliwości do mozolnej długiej pracy. Dlatego, zwłaszcza przy ciężkim chlebie, warto na początku troszkę wspomóc się gotowymi drożdżami.
Opis produktu. Zakwas żytni do wypieku pieczywa w proszku. Odpowiedni do pieczywa przygotowanego z różnych rodzajów mąki (jasnej i pełnoziarnistej): pszennej, żytniej, orkiszowej lub z innych zbóż. Zakwas w proszku nie powoduje wyrastania ciasta chlebowego, natomiast wpływa na jego lepszy smak i aromat oraz strukturę miękiszu.
Przed upływem czasu wyrastania rozgrzej piekarnik do 220 stopni. Przełóż chleb na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wstaw do piekarnika. Piecz ok. 35 minut aż chleb mocno zbrązowieje. Wyjmij z piekarnika i ostudź na wyjętej z piekarnika kratce. kTLgX. 291 397 341 112 88 378 120 367 400

zakwas na chleb gdzie przechowywac