Odstraszacz kun to urządzenie, do którego zwierzę potrafi się przyzwyczaić. Przestraszone najpierw ucieknie „gdzie pieprz rośnie”, ale po jakimś czasie może ponownie powrócić. Najlepsza pułapka na kuny, to taka, która pozwala na wywiezienie ssaka daleko poza obręb dotychczasowego terytorium.
W balickim instytucie zootechniki żyje kilkadziesiąt chimer–świń, które dzięki modyfikacji genetycznej mają w sobie wiele z człowieka. Brzmi strasznie? Nie powinno, bo świnki mają przed sobą szczytne zadanie ratowania ludzkiego poczciwej świni czy owcy chimerą (w mitologii greckiej jest to straszliwe stworzenie z głową lwa, tułowiem gęsi i ogonem węża) wydaje się grubym nadużyciem. No bo przecież tych kilka procent komórek pochodzących od człowieka w zasadzie nic nie zmienia – zwierzak ma tylko niektóre organy bardziej "ludzkie" od innych. "Bardziej", to znaczy w jakim stopniu? W 10 procentach? A może w połowie? Przeprowadzony przez Esmaila Zanjani z University of Nevada eksperyment pokazał, że można wyhodować owcę, której wybrane narządy wewnętrzne, przede wszystkim serce, są ludzkie w ponad 40 procentach. Doświadczenie polegało na wstrzyknięciu do owczego płodu ludzkich komórek macierzystych pobranych ze szpiku kostnego. Najważniejsze było to, że cała operacja została przeprowadzona już po ukształtowaniu się schematu ciała owcy, ale przed rozwinięciem układu immunologicznego. Dzięki temu komórki odpornościowe nie zwalczały ludzkich komórek, a urodzone zwierzę było zwykłą owieczką, której rozwój nie został zniekształcony obecnością ludzkiego DNA. Badania pokazały, że taka owca ma ludzkie komórki w sercu, krwi, kościach, wątrobie czy nawet układzie nerwowym. Aby przeszczepić ludzko-zwierzęce narządy pacjentowi, trzeba jednak czegoś więcej niż tylko częściowego udziału ludzkich komórek. Należy uczłowieczyć dawców pod względem immunologicznym. Oznacza to takie zmodyfikowanie organów mających służyć do przeszczepów, by nie były rozpoznawane przez ludzki układ odpornościowy jako obce. Co więcej, inżynieria genetyczna pozwoliła na wyhodowanie stworzeń, których komórki są pozbawione własnych specyficznych białek, które podjudzają nasz układ immunologiczny do ataku na wszczepiony organ. Dzięki tym osiągnięciom drzwi dla ksenotransplantacji stanęły dawcaKtóre zwierzę jest najlepszym kandydatem na dawcę przeszczepów? Niemal ćwierć wieku temu sądzono, że nadają się do tego nasi najbliżsi krewni, małpy naczelne. Kontrowersyjny eksperyment polegający na wszczepieniu serca pawiana dwutygodniowemu wcześniakowi nazwanemu przez media Baby Fae zakończył się jednak spektakularną porażką – dziecko zmarło 20 dni po przeszczepie. Dziś, oprócz sprzeciwu moralnego, działania takie budzą obawy o przeniesienie na ludzi groźnych chorób od blisko spokrewnionych z nami małp – casus wirusa HIV (którego nosicielami były wcześniej szympansy) skutecznie odstrasza od takich prób. Pod ręką naukowcy zawsze mieli całe rzesze laboratoryjnych szczurów, myszy czy świnek morskich, które jednak ze względu na niewielkie rozmiary na dawców się nie nadają. Jednak czy rzeczywiście? Otóż przeciwciała pochodzące od ludzko-mysich chimer używane są do leczenia między innymi choroby Crohna czy reumatoidalnego zapalenia stawów oraz do przeciwdziałania odrzutom nerek po przeszczepie. W końcu uwaga naukowców ze zwierząt laboratoryjnych przeniosła się na gospodarskie, które dobrze się sprawują w hodowli i szybko rozmnażają. Owce są niezłymi potencjalnymi dawcami, okazało się jednak, że naszym ludzkim potrzebom najlepiej odpowiadają świnie. To zwierzaki pod względem anatomicznym najbardziej przypominające nas samych. Ich organy wewnętrzne są mniej więcej wielkości naszych, niewprawne oko z łatwością je pomyli. Świnie i ludzie"Nerki, wątroby czy serca to organy deficytowe. Nasze życie wydłuża się i coraz więcej ludzi potrzebuje przeszczepów. Jeśli ktoś stanie przed dylematem: umrę albo będę żył ze świńskim sercem, to nie sądzę, by długo się zastanawiał" – mówi profesor Zdzisław Smorąg z Instytutu Zootechniki w Balicach, w którym wyhodowano pierwsze polskie transgeniczne świnie. Za trzy lata baliccy naukowcy chcą zacząć przeszczepiać świńskie organy małpom naczelnym. Potem – jak twierdzi profesor – przyjdzie pora na ludzi. Pracuje nad tym 11 zespołów badawczych z całej Polski skupiających specjalistów od rozrodu zwierząt, embriologii, immunologii i chirurgii. Już dziś przeszczepia się pobrane od świń zastawki – w zabrzańskim instytucie profesora Zbigniewa Religi powstają dziesiątki takich gotowych do użytku "części zamiennych". No, ale malutka zastawka to żaden problem. Całe serce – to jest dopiero wyzwanie. Chirurdzy podejmowali je wielokrotnie, choć do pełnego sukcesu wciąż im daleko. Jedną z pierwszych na świecie operację przeszczepienia człowiekowi serca świńskiego w 1989 roku wykonał profesor Religa wraz z zespołem profesora Jeremiego Czaplickiego. Przeszczep został jednak gwałtownie odrzucony i pacjent po dwóch dniach zmarł. Dziś, kiedy metody zapobiegania odrzutom stają się coraz doskonalsze, masowe transplantacje świńskich serc ludziom są jeszcze bliższe. Serce świni mogłoby pozwolić przetrwać pacjentowi do czasu, aż uda się znaleźć odpowiedniego ludzkiego dawcę organu. To nie koniec przysług, jakie świnia wyświadcza człowiekowi. Lekarze z Niemiec używają płatów świńskiej skóry do leczenia rozległych oparzeń, w Szwecji przeszczepia się komórki świńskiej trzustki ludziom chorym na cukrzycę, a w Kanadzie bada się możliwość czyszczenia ludzkiej krwi przepuszczaniem jej przez wątrobę świni. Świat pełen jest ludzko-świńskich wirusW którym więc miejscu kończy się zwierzę, a zaczyna człowiek? Coraz częściej trudno to stwierdzić. Badania świń, którym w życiu płodowym wszczepiono ludzkie komórki, ujawniły zaskakujące zjawisko: istnienie komórek ludzko-świńskich. We wcześniejszych eksperymentach powstawał organizm, w którym obok siebie istniały dwa rodzaje komórek – zwierzęce i ludzkie, ale zawsze były one łatwe do rozróżnienia. Tymczasem badania Jeffreya Platta z Mayo Clinic zaskoczyły wszystkich – 60 procent komórek innych niż zwierzęce miało w jądrze wymieszane DNA ludzkie i świńskie. Takie hybrydowe komórki rozmywają granicę między tym, co jeszcze ludzkie, a tym, co już zwierzęce. Poza kolejnymi wątpliwościami natury etycznej są i większe zagrożenia. Świnie powszechnie zarażone są retrowirusem PERV – to drobny fragment kodu genetycznego od tysięcy lat obecny w kolejnych pokoleniach zwierząt. Nie wywołuje on u nich żadnej choroby i nie potrafił nigdy przekroczyć granicy między świnią a człowiekiem. Tymczasem ludzko-świńskie komórki były nim zarażone. Tym samym została przełamana bariera gatunkowa – wirus PERV ma tylko krok do tego, by przenieść się na ludzi. Być może wystarczyłby kontakt krwi zawierającej zarażone komórki-hybrydy z krwią człowieka. Nie wiadomo, czy PERV zachowywałby się u nas równie spokojnie jak u wybórMoże więc najbezpieczniej byłoby zapomnieć o ryzykownych doświadczeniach i odpuścić sobie te całe chimery? Tyle że alternatywą dla nich jest jeszcze bardziej kontrowersyjna terapia – uzyskiwanie z ludzkich płodów komórek macierzystych potrzebnych do leczenia cukrzycy, alzheimera czy odtworzenia wątroby. Wobec takiego wyboru niechęć wobec bliskich związków z owcami czy świniami nie jest aż tak zdecydowana. Wydaje się, że chimery to przyszłość medycyny, jednak w tej dziedzinie nauka ma jeszcze sporo do zrobienia. Trzeba ustalić granice "uczłowieczania" zwierząt i wytyczyć zasady humanitarnego postępowania z tymi żywymi inkubatorami. Najtrudniejszym zadaniem będzie jednak zbadanie dalekosiężnych skutków przeszczepiania człowiekowi zwierzęcych organów, bo – jak się okazuje – odrzucenie przeszczepu nie jest największym niebezpieczeństwem. Dziś nikt tak naprawdę nie wie, jak długo i sprawnie mogą takie narządy działać w ludzkim ciele. I jaką krecią robotę w nim wykonują. Wszystko, tylko nie mózgIrving Weissman, naukowiec ze Stanford University i współzałożyciel firmy StemCells Inc. (Komórki Macierzyste), wsławił się długoletnimi próbami stworzenia doskonałego modelu ludzkiego mózgu, który byłby wykorzystany do badań nad powstawaniem i leczeniem nowotworów. W tym celu posłużył się myszami, którym w stadium embrionalnym wszczepiał w miejsce mózgu ludzkie komórki macierzyste, które już zaczęły przekształcać się w tkankę nerwową. Celem było stworzenie myszy, której mózg będzie zbudowany z ludzkich komórek nerwowych, choć ułożonych na mysi sposób. Czy w wyniku eksperymentu miał szansę powstać Stuart Malutki? W żadnym razie. Objętość mysiego mózgu jest tysiąc razy mniejsza od ludzkiego, a jego organizacja znacznie prostsza. Ludzka świadomość nie kryje się w rodzaju komórek, ale w sposobie ich połączenia. Weissman w końcu zapewne stworzyłby swój model mózgu, gdyby nie George W. Bush, który postawił stanowcze weto ludzko-zwierzęcym chimerom, co zaowocowało wstrzymaniem większości grantów naukowych na ten cel w całych Stanach Zjednoczonych. Takie badania i w Polsce napotkałyby sprzeciw: Kościół katolicki dopuszcza przeszczepy odzwierzęce, ale z wyjątkiem mózgów i narządów płciowych. To dlatego, że te organy są związane z osobowością – tłumaczą duchowni. Tymczasem pochodzące od świń przeszczepy komórek mózgu mają szansę pomóc w leczeniu chorób ośrodkowego układu nerwowego: stwardnienia rozsianego, chorób Alzheimera i Parkinsona czy pląsawicy Huntingtona. Aleksandra Kowalczyk/ Przekrój Nauki Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!
Niestety te dwie rośliny są bardzo często mylone ze sobą i przez własną nieuwagę możemy zaszkodzić zwierzęciu. Z tego artykułu warto zapamiętać odpowiedzi na pytania: czy świnki morskie mogą jeść mlecz, kalarepę, szczypiorek, dynie lub banany. To przydatna wiedza dla każdego posiadacza tych uroczych stworzeń.
Odstraszanie myszy z domu nie jest łatwym zadaniem. Te małe gryzonie mogą stać się prawdziwym problemem, jeśli zaatakują Twój dom, ponieważ mogą być wektorami niektórych chorób i pasożytów, dlatego ważne jest, aby trzymać je z dala od dzieci i zwierząt domowych. W tym artykule AnimalWised wyjaśnimy jak odpędzić myszy, pokazując 10 bardzo prostych domowych środków, łatwych do zastosowania i to nie wiążą się ze śmiercią osób. Zaskoczony? Czytaj dalej! Jak odpędzić myszy za pomocą domowych środków zaradczych? Odpędzanie myszy z domu może wydawać się trudnym zadaniem, ale wymagane jest zastosowanie precyzyjnych metod, być stały przez kilka dni i ekstremalne środki higieny. Jeśli chcesz wiedzieć jak wyeliminować myszy domowymi sposobami i bez potrzeby ich ranienia lub zabijania, zwróć uwagę na następujące metody: Mennica Chcesz wiedzieć, jak odstraszyć myszy miętą? Jest to bardzo popularny środek domowy, ponieważ silny, świeży zapach mięty pieprzowej jest nieprzyjemny dla myszy. Istnieje kilka sposobów na jego wykorzystanie: Wnętrza: Nasącz kilka wacików olejkiem miętowym i umieść je w przestrzeniach domu, w których widziałeś myszy, zwłaszcza w szczelinach lub szczelinach domu, do których zwykle mają dostęp. Możesz również zmielić świeże liście mięty i rozsmarować je lub umieścić w muślinowych woreczkach, aby umieścić je w tych miejscach, które wyjaśniamy. Zewnętrzne: Jeśli zaobserwowałeś obecność myszy w swoim ogrodzie, najlepiej posadzić kilka roślin mięty, w ten sposób odstraszysz myszy. Jedną z opcji, z której możesz korzystać zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz, jest przygotowanie napar miętowy. Filiżankę (250 gramów) świeżej mięty włożyć do wody na godzinę. Następnie odsącz liście i zachowaj tylko pachnący płyn. Napełnij nim pojemnik z rozpylaczem i użyj go do oczyść i spryskaj wszystkie przestrzenie Twojego domu, a nawet otoczenia ogrodu. Cynamon A jak odpędzić myszy cynamonem? Ta metoda eliminacji myszy jest bardzo prosta, wystarczy kupić kilka naturalne laski cynamonu, umieść je w muślinowym woreczku i umieść w miejscach, do których wchodzą myszy. Pamiętaj, że te metody tracą moc aromatu po 3 lub 4 dni użytkowania, więc co jakiś czas będziesz musiał wymieniać gałęzie na nowe. pieprz cayenne Bardzo skuteczny jest również pieprz Cayenne. Jest to idealna opcja, jeśli zastanawiasz się, jak zabić myszy naturalnymi środkami, ponieważ ze względu na jego mocny i lekko pikantny aromat, ta przyprawa łatwo je odstrasza, jeśli jest prawidłowo zlokalizowana. Metoda jest taka sama jak w przypadku cynamonu, napełnij muślinowe worki mielonym pieprzem cayenne i umieść je w problematycznych miejscach. Rośliny aromatyczne Ta metoda pomoże Ci zatrzymać myszy z dala od ogrodu, uniemożliwiając im wejście przez nią do Twojego domu. Niektóre rośliny mają silne zapachy, które są irytujące dla myszy, dlatego mówimy o łatwym i ekologicznym domowym środku, który również pomoże wzbogacić Twój ogród wegetacją. Rośliny bazylia, piołun, rozmaryn lub kamfora. Oprócz tego, że są bardzo skuteczne, zapewnią Ci dobry aromat i możesz je nawet wykorzystać w swoich przepisach kulinarnych. Czosnek Czosnek może być stosowany jako metoda naturalnego zabijania myszy. Można go aplikować na dwa sposoby: pierwszy, obierz i wytnij kilka zębów i umieść je w miejscach, które często odwiedzają czas i przy wejściach do twojego domu. Drugi jest nieco bardziej rozbudowany. Polega na marynować kilka ząbków czosnku w wodzie lub olejek miętowy na kilka godzin, a następnie zaimpregnuj i wyczyść wszystkie powierzchnie w domu. Cebula Jak w prosty sposób wyeliminować myszy? Cebula jest opcją, ponieważ jest składnikiem, który zawsze jest obecny w kuchni. Wystarczy pokroić kilka cebul i umieścić plastry w miejscach wejścia myszy, kwaśny zapach ich odstraszy kiedy próbują dostać się do domu. Może Cię również zainteresować nasz artykuł Jak odpychać muchy? Jak trzymać myszy z dala od sufitu? Czy często słyszysz ciche kroki lub odgłosy na suficie? Całkiem możliwe, że osiedliła się tam mysz lub rodzina gryzoni. Jeśli chcesz wiedzieć, jak zabić myszy żyjące na dachu, istnieją proste i przyjazne metody, aby to osiągnąć: Urządzenia ultradźwiękowe Jak przestraszyć myszy? Ultrasonografy to skuteczny, szybki i bezbolesny sposób na odstraszenie tych zwierząt. Urządzenia te emitują dźwięk o bardzo niskiej częstotliwości, który to jest denerwujące dla myszy i niektórych owadów, więc zniechęci je do osiedlenia się na Twoim dachu. Uszczelnij pęknięcia Myszy na ogół nie żyją na zewnątrz dachu, ale w suficie, więc trzeba uszczelnić wejścia. Najpierw, niech myszy odejdą domu z naturalnymi środkami, o których wspominaliśmy w poprzednich sekcjach, to czas, aby uszczelnić pęknięcia. Zlokalizuj szczeliny, pęknięcia i szczeliny i uszczelnij od wewnątrz (wewnątrz domu) kitem budowlanym, tynkiem lub cementem. Na zewnątrz (w przypadku, gdy szczelina jest skierowana w stronę dachu) uszczelnić wełną stalową. W przypadkach, które są wymagane, zatrudnić profesjonalistę naprawić pęknięcia po odstraszeniu myszy. Jak zrobić pułapkę na myszy? Zastanawiasz się, jak złapać myszy, aby wystraszyć je z domu i uwolnić? Choć może się to wydawać skomplikowanym zadaniem, w rzeczywistości tak nie jest. Potrzebujesz tylko odrobiny pomysłowości, materiałów, które możesz łatwo znaleźć w domu i odrobiny cierpliwości. Chcesz wiedzieć, jak wyeliminować myszy? Następnie postępuj zgodnie z tymi wskazówkami: Pułapka 1 Tworzenie pułapki na myszy jest łatwe, jeśli masz niezamieszkałe akwarium w domu. Po prostu umieść akwarium w miejscu, w którym widziałeś myszy i włóż do niego trochę jedzenia. Jeśli czołg jest bardzo wysoki, umieść w pobliżu coś, co pomoże myszce wejść do czołgu, np. stos magazynków lub cegieł. Wystarczy umieścić baterię na zewnątrz akwarium, chodzi o to, aby mysz może wejść, ale nie wyjść. Czekaj cierpliwie, a kiedy myszy znajdą się w środku, mogą nie mieć jak wydostać się z akwarium. Zamknij go i uwolnij myszy z domu. Pułapka 2 Jeśli masz blat kuchenny, ta pułapka może Ci pomóc. Zlokalizuj stół wystający z lady, a na końcu umieść trochę świeżego jedzenia. Tuż pod końcówką, która trzyma przynętę, umieść czysty, szeroki świeży, taki jak wydłużony kosz. Chodzi o to, że gdy mysz wspina się po blacie, zbliża się do przynęty i wpada do pojemnika, gdzie znajdziesz ją następnego dnia. Następnie musisz go uwolnić daleko od domu. Co mam zrobić z myszą? Kiedy już złapałeś w pułapkę niechcianych gości, nadszedł czas, aby wiedzieć, jak wyeliminować myszy, szukam miejsca, aby je uwolnić. Pamiętaj, że musisz zapieczętować pojemnik, w którym uwięziłeś mysz, ale zostawiając dziury, aby mogła oddychać. Obchodź się z pojemnikiem w rękawiczkach dla zwiększenia bezpieczeństwa. Nie ma sensu, jeśli puścisz mysz tuż obok domu, ponieważ szybko znajdzie drogę powrotną. Uwolnij go w obszar zalesiony lub wiejski, z dala od ośrodków miejskich i poinformuj się z wyprzedzeniem, aby zagwarantować, że nie wpłynie to negatywnie na zwierzęta tam przebywające. Dowiedz się również, jak odpędzać gołębie skutecznymi i nieszkodliwymi środkami. Sprzątanie domu Teraz wiesz, jak naturalnie, skutecznie i bez szkody dla nich wypędzić myszy z domu. Jednak po odstraszeniu myszy będziesz potrzebować ekstremalne środki czyszczące Twojego domu, aby uniknąć ponownego uzyskania dostępu. Bardzo ważne jest, aby dobrze posprzątać dom. Oferujemy następujące wskazówki: Pozbądź się pudeł, pustych pojemników, starych ubrań, których nie używasz i wszelkich przedmiotów, które są przechowywane w pomieszczeniach bez użycia, bałagan się przyczynia do tworzenia ciepłych kryjówek dla myszy. Jeśli musisz przechowywać rzeczy (takie jak ubrania na następny sezon lub ozdoby świąteczne), przed użyciem kartonów wybierz plastikowe pojemniki. Przechowuj całą żywność, która jest używana w hermetyczne pojemniki. Głębokie czyszczenie w całym domu, zwracając szczególną uwagę na usuwanie brudu zza mebli i urządzeń, zwłaszcza w kuchni, ponieważ w tych miejscach gromadzą się okruchy jedzenia, które mogą być atrakcyjne dla myszy. Nie zostawiaj jedzenia na zewnątrz, nawet owoców. Wyczyść powierzchnie kuchenne, gdy przestaniesz ich używać. Wymieszaj dwie części wody z jedną częścią wybielacza lub chloru i spryskaj miksturą odchody myszy, a następnie wytrzyj i umyj podłogi. Nigdy nie zamiataj stolca, ponieważ uwalnia on substancje wywołujące choroby. Podczas wyjmowania stolca ponownie spryskaj mieszanką wybielacza w celu dezynfekcji. Wykonaj kilka sprzątań, a nawet rozważ zatrudnienie profesjonalnego zespołu, aby pozbyć się całego brudu i osiągnąć raz na zawsze odpędź myszy z domu. Jeśli chcesz przeczytać więcej artykułów podobnych do Jak odpędzić myszy?, zalecamy wejście do naszej sekcji Ciekawostki świata zwierząt.
Od niedawna mam świnkę morską jednak nie jest to moja pierwsza. Poprzednia świnka dostawała dużo warzyw i dlatego nie miała poidełka. Nowa świnka otrzymuje tylko marchewkę, gdyż usłyszałam że w czasie zim inne owoce i warzywa są pryskane i jest to niebezpieczne dla życia świnki (zagraża różnym chorobom). Jednak czy wystarczy to tej śwince czy musi też pić wodę? Zwykle zapytał(a) o 19:50 ŚINKA MORSKA pilne ;) !!!!! Prosze napiszcie jakiś długi list o tym że świnki nie śmierdzą, że są fajne miłe i wogule ;p taki żebym mogła mamie dać i żeby mi kupiła !! dam naj ?(prosząc o najlepszą odp. narażasz się na karę -1000 pkt) !! To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź Świnki morskie to jedne z najsympatyczniejszych zwierząt domowych. Są bardzo kontaktowe, szybko przywiązują się do swojego właściciela, jeśli się o nie odpowiednio dba. Ich utrzymanie nie jest kosztowne. Nie wydzielają niemiłego zapachu, jeśli kupi się żwirek (nie jest on drogi w sklepach zoologicznych) i jeśli zmienia się go 2 razy w tygodniu. Nie potrzebne jest nasypywanie zwirku w duzych ilosciach. Wystarczy w rogach, gdyż tam świnki najczęsciej załatwiają swoje potrzeby. Resztę spodu klatki wyściela się sianem, które kosztuje ok 1zł. Świnkę samą w domu można zostawić na nawet 3 dni, jeśli nasypie się jej wystarczająco dużo jedzenia i naleje odpowiednio dużo wody do poidełka. Można ją również zabrać ze sobą w podróż, jeśli nie jest zbyt długa. Z doświadczenia wiem, ze im młodsza świnka, tym lepiej znosi podróż, nawet dlugą. Świnki morskie żyją średnio do pięciu lat. Są śliczne i zauroczą każdego wielbiciela zwierząt domowych. powodzenia;* licze na...saama/sam wiesz na co...;d Odpowiedzi _Amii odpowiedział(a) o 19:51 Świnki morskie to prześliczne zwierzaki ( : ~ Daria odpowiedział(a) o 19:53 mamo, przeciez wiesz jak mi zależy. dużo czytałam o świnkach morskich i wiem na ich temat już wszystko, obiecuję ze będę się nią zajmować, sprzątać po niej, nawet nie zauważysz że ją mam. w czym ona będzie ci przeszkadzać, zamieszka u mnie w pokoju, spróbować nie zaszkodzi. od świnek morskich nie śmierdzi tak jak sobie wyobrażasz, to czyste zwierzęta, nie będzie z nią problemu. Paula129 odpowiedział(a) o 19:54 hahaha ;) Miałam świniora i też śmierdział ;PP ale teraz chciałam samiczke ;) to ja napisze :) Miałam świnke morską nazywała sie Funia i była śliczna... Zachowywała się bardzo grzecznie, była oswojona więc nie gryzła, nie jadła dużo więc jej utrzymanie nie kosztowało mnie dużo i powiem Ci naprawde szczerze że moja świnka wcale nie brudziła ( nie wiem dlaczego xD xD) a no i jeszcze świnki są dużo lepsze od chomików bo chomiki brudzą rozrabiają i cały czas skrzypią tym kołowrotkiem jak się kręcą.... :):) to chyba tyle jakbys miała jakieś pytania to napisz :) NiuniAXX odpowiedział(a) o 19:55 no ja sama nie wiem Świnki morskie są nie tylko słodkie,ale i odstraszają myszy. nie trzeba poświęcać im zbyt dużo uwagi,gdyż same potrafią o siebie dbać. wystarczy tylko je podkarmiać,i zmieniać akwarium od czasu do czasu. potrafią pocieszyć człowieka. Jerry... odpowiedział(a) o 19:58 Zalety: Przede wszystkim jest PRZESŁODKA. Zwierzę łagodne i spokojne, mozna oswoić, niektóre uczą się prostych sztuczek. W przeciwieństwie do innych gryzoni śpi w nocy. Po wypuszczeniu z klatki raczej nie brudzą (niektóre tak, ale moje rzadko brudziły). Można zostawić na weekend same (oczywiście z odpowiednią ilością jedzenia i picia) Zabiegi higieniczne są raczej proste i nie zajmują dużo czasu (czyszczenie klatki i obcinanie pazurków). Niektórzy boją się obcinać pazurki, ale moim zdaniem to kwestia wprawy. Żywność dla nich jest tania (1 kg suchej karmy - 7 zł, siano 2 zł, warzywa i owoce), całe utrzymanie (jeśli nie chorują) też. Jerry... odpowiedział(a) o 20:01 Ja tez ci goraco polecam swinke...zobaczysz na poczatku bedzie troszke niesmiala, jak wszytskie zwierzatku, ale pozniej jak sie przyzwyczai to: rozklada sie na twoich kolanach i mruczy jak ja drapiesz, wtedy wyciaga tylne nozki do tylu...glowke kladzie na bok jak spi...wyglada to bardzo slodko...uwielbia sie wtulac....i umie sie upominac o swoje tzn jedzonko....ale to kwestia przyzwyczajenia i wychowania swinki...moja kiedys co chwilke chciala jesc ale jak zobaczyla ze mnie to nie rusza to sie odzwyczaila i teraz dostaje dwa razy dziennie swoj przysmak tzn salate;) co do siusiu to rzeczywiscie nie mozna je dlugo trzymac...chociaz moje sie nauczyly okazywac to ze musza sie zalatwic. za kazdym razem jak widzialam ze ich kuperek zniza sie do dolu szybko lecialam zeby wlozyc je do klatki i wyobrazcie sobie na mnie juz nie sikaja...jesli juz nie moga wytrzymac to wspieraja sie na moja klatke piersowa i patrza sie na mnie blagalnym wzrokiem....swinki sa bardzo madre. zobaczysz jak w mig beda odrozniac odglos otwierania lodowki....no i sa tak niesamowicie slodziutkie...ja mam rozetki...slodkie rozczochrance;)a zreszta slyszalam ze kroliczki sa mniej odporne na choroby i musza miec stala temperature otoczenia....SWINKI GORA;) ty masz wszystko też o innych gryzoniach resth odpowiedział(a) o 20:04 No to jak wiesz to proszę xD: Świnka morska: Długość ciała: 22–35 cm Ciężar: samica około 800 gramów, samiec około 1200 g Długość życia około 8 lat. W cale nie capi, tak jak to wszyscy mówią [xDDDDDDDDD] Nie musi dużo jeść [taaaaaaa! xD w szczególności] Jedynie pozostaje cena zakupu świnki i akcesoriów, ale któż się oprze temu miłemu pyszczkowi?! [świnka ma pyszczek, nie?? xD] Moim zdaniem nie ma wad! A wiec podsumowując te informację: Małe, ładne, puchate zwierzątko, daje wiele uciechy i radości. sinki morskie tO NAJLEPSZE zwierzeta świata nie tzreba im dużo wystarczy żeby miały pić jedzenie i jakiś domek kupki swinek nie śmierdzą wiec twój dom pozostanie w pieknym zapachku świnki lubią gdy głaszcze się je po pyszczku świnki są bardzo zabawne gdy jest ci smutno zqwsze podejć do swojego ulubieńca weżź go na ręce a napewno znajdzie sposób żeby cie pocieszyć można kupowić dziewczynkę i chłopca nie nbedzie malutkich swinek u swinek bardzo trudnio rozmnożyć je świnki zjedzą wszostko wiec lepiej gdy swinka jest w klatce nie pstawiać jej pod stołem pod biurkiem czy coś w tym stylu bo może spaśc czy kartka czy tektura świnka odrazu to zje i może sie otruć świnki lubią siedzieć w koszyku sanDrxD odpowiedział(a) o 09:43 ja mam już świnkę morską są to bardzo cudowne stworzenia nie śmierdą i nic są także bardzo przyjazne . Jeśli będziesz o nią (niego) dobże dbała to będzie Cię ubustwiać ja i moja świnka jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi moja mam od razu chciała świnkę morską a tata nie to mama po kryjomu go kupiła tata przyjechał i zamarł a teraz dba o iego daje mu nawet jeść więc myślę że mam ci pozwoli trzymam kciuki xD :) niekupuj świnki... ja miałam 3 razy resth odpowiedział(a) o 19:52 napisałabym ci, ale niestety, dla twojego dobra nie napiszę, bo moja świnka capiła nieziemsko i o 5 rano piszczałą, zęby jej żryć dać! Menda Jedna... blocked odpowiedział(a) o 23:38 Świnki nie śmierdzą! To z klatki, jeżeli jest długo nie sprzątana brzydko pachnie. Najlepiej zmieniać ściółkę co 5dni, pokarm i wodę co 2dni. A co miesiąc całą klatkę myj wodą z mydłem. To niezajmuje dużo czasu, a świnki są bardzo kochane ;* Jeżeli pokochają właściciela i zwiążą się z nim emocjonalnie, to będą piszczeć na sam jego widok ;D Można je przytulić, pobawić się z nimi. Są takie śliczne i słodkie ;*** Powiedz mamie, że być bardzo chciała mieć takiego świniaczka.. że one są super!! pozdro ;D świnki wogule nie śmierdzą są milutkie nie gryzą jak je wypuścisz to nie uciekają fajnie chodzą są bardzo ładne i wogule są .POZDRO Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
TOP 10 najgorszych aromatów. Psy mają silny węch, dlatego nie każda przyjemna dla nas woń przypadnie do gustu pupilowi. Wiedząc jakich zapachów nie lubią psy, możemy za ich pomocą zabezpieczyć w domu miejsca, które chcemy uchronić przed pogryzieniem przez zwierzaka. Poniżej 10 aromatów, które mogą odstraszyć Twojego czworonoga.
Jesienią myszy chcą zamieszkać razem z nami w domu. Jak je do tego zniechęcić? Najlepszym sposobem na myszy jest kot, ale nie każdy chce lub może go mieć. Podpowiadamy jakie są inne sposoby na myszy, które pozwolą się ich pozbyć z domu. Myszy żyją obok nas, ponieważ dostarczamy im pożywienia oraz zapewniamy schronienie. Właściciele domów mogą zauważyć, że przed jesienią myszy starają dostać się pod ich dach, żeby tam bezpiecznie przezimować. Myszy i szczury robią nocami hałas, brudzą i plądrują spiżarnie. Niestety, myszy w domu to nadjedzone produkty spożywcze, przykry zapach i odchody pozostawione w różnych miejscach. W walce z myszami można zastosować różne sposoby – jedne mają na celu ich odstraszenie, żeby wyniosły się z naszego domu. Ostatecznością jest ich zabicie. Spis treściJak nie wpuścić myszy do domuSposoby na myszy - galeriaJak odstraszyć myszy roślinamiOdstraszacze myszy i innych gryzoniPułapki klejowe na myszyPułapki na myszyTrutka na myszyCo warto wiedzieć o myszachJak wyłożyć trutkę na myszy Jak nie wpuścić myszy do domu Najprostszą drogą dla myszy są otwarte drzwi wejściowe, tarasowe oraz brama garażowa. Te sprytne stworzenia wypatrzą odpowiednią chwilę, żeby przemknąć się do domu. Ale jeśli nawet w tych sytuacjach będziemy czujni, myszy mogą dostać się do domu przez szpary lub dziury nie tylko w części przyziemia, ale nawet w okolicy dachu, w podbitce. Dlatego ważne jest sprawdzenie, czy nie ma tam nawet małych szczelin i ich zatkanie. Warto sprawdzić zwłaszcza ocieplenie, czy myszy nie uwiły sobie w nim gniazda i nie penetrują dalej naszego domu. Sposoby na myszy - galeria Autor: Bayer Trutka na myszy w postaci pianki nałożona w otworze, którym one wędrują Jak odstraszyć myszy roślinami Żeby zniechęcić myszy można zastosować metody naturalne. Myszy nie lubią zapachu niektórych roślin, więc dobrze jest posadzić je blisko domu albo mieć na tarasie. Tu można wymienić zielone liście pomidorów, miętę, dziewannę, rumianek, oleander. Wrotycz rośnie powszechnie na łąkach i nieużytkach. Ma bardzo charakterystyczny, silny zapach. Wyłożenie suchego ziela wrotycza ponoć zniechęca myszy do tego kierunku. Kret, nornice i inne szkodniki ogrodowe: jak je wypłoszyć? Odstraszacze myszy i innych gryzoni Prostsze i może skuteczniejsze okażą się środki techniczne. W sklepach znajdziemy odstraszacze na myszy, szczury, kuny i inne gryzonie. Działają one ultradźwiękami, których nie lubią te zwierzęta. Zakres ultradźwięków jest dobrany tak, żeby oddziaływały ona na zwierzęta, których chcemy się pozbyć, ale nie był szkodliwy ani dokuczliwy dla nas i naszych zwierząt domowych. Przeczytaj też: Kuna domowa na poddaszu: jak ją odstraszyć >>> Odstraszacze na myszy mogą emitować ultradźwięki o różnej częstotliwości podzielone na pasma odpowiadające osobnym trybom pracy, np. 20-30, 14-41 lub 8-41 kHz. Dodatkowo mogą emitować migające światło stroboskopowe oraz sygnały elektromagnetyczne wywołujące mikrodrgania. To wszystko ma sprawić, że pobędziemy się mysz z domu. Odstraszacze są podłączane do sieci lub zasilane z baterii. Autor: Pest-X-Repel Pest-X-500. Odstraszacz myszy i innych gryzoni. Cena 98 zł Pułapki klejowe na myszy Jeśli chcemy złapać myszy, ale ich nie zabić, możemy rozłożyć w domu, garażu, na strychu lepy na gryzonie. Taka pułapka jest zaopatrzona w przynętę zapachową, np. orzechową, oraz bardzo mocny klej. Gdy stworzenie wejdzie na lep, żeby popróbować przysmaku, zostanie unieruchomione przez klej. Jeśli będziemy często kontrolować takie pułapki, możemy wynieść złapane myszy do ogrodu albo lasu i pozwolić im dalej żyć. Autor: Ratimor Ratimor. Pułapka klejowa na myszy, szczury. Cena 8 zł Pułapki na myszy W pułapkę możemy łapać myszy tak, żeby je zabić, albo tak, żeby je schwytać i wynieść z domu. Te pierwsze mają prosty mechanizm sprężynowy z klapką, która po jej zwolnieniu w momencie zjedzenia przynęty uderza mysz w kark i zabija. Żywołapka to pudełko z małym otworem, w którym można umieścić przynętę. Jeśli mysz do niej wejdzie, zamyka się zapadka w otworze i mamy intruza. Poznaj też sposoby na inne szkodniki w domu i ogrodzie: Zwalczanie ślimaków w ogrodzie >> Sposób na nornice >> Mszyce - jak się ich pozbyć >>> Jak walczyć z turkuciem podjadkiem >>> Sposoby na mole w domu >>> Jak pozbyć się rybików z łazienki i kuchni Autor: Żywołapka na myszy. Cena 14 zł Trutka na myszy Trutka na myszy to rozwiązanie ostateczne, kiedy chcemy zdecydowanie rozprawić się z tymi gryzoniami. Trutka to preparat nasycony środkiem gryzoniobójczym. Mogą być w niej zastosowane różne substancje chemiczne zależnie od producenta. Dodatkowo jest ona nasycona zapachem wabiącym myszy. Znajdziemy trutkę w postaci granulek, pasty, kostek, płynu, a nawet pianki. Trutkę w postaci stałej wykłada się w różnych miejscach. Trującym płynem można nasączyć kawałki chleba posmarowane np. masłem orzechowym. Piankę możemy zastosować, żeby zamknąć lub zmniejszyć światło dziur, przez które przechodzą myszy. Pozostanie ona na ich sierści, a podczas mycia się myszy ją zjedzą. Autor: Gettyimages Mysz polna Co warto wiedzieć o myszach Mysz polna żyje w ogrodach, sadach, na łąkach i polach, na brzegach lasów i zarośli. Jest szaro- lub żółtaworuda z ciemną pręgą wzdłuż grzbietu i białym spodem ciała. Jej tułów z głową ma 10-12 cm długości, a ogon – około 8 cm. Żyje do 1,5 roku. Buduje długie, proste nory położone płytko pod powierzchnią ziemi. Samica rodzi 3-4 razy w roku po 2-9 młodych. Mysz zaroślowa żyje w lasach, parkach, sadach i ogrodach. Jest żółtawobrunatna, z białawym spodem ciała. Ma duże uszy i długie, wąskie stopy. Jej tułów z głową ma 8-10 cm długości, a ogon około 8 cm. Żyje do 1,5 roku. Kopie głębokie nory z 2-3 otworami wylotowymi, które można rozpoznać po małych kopczykach piasku. Długość nory z gniazdem dochodzi do 1 m. Samica rodzi 2-4 razy w ciągu roku po 2-8 młodych. Nornik polny żyje na łąkach i nieużytkach, na brzegach lasów, w szkółkach drzewek, a także w ogrodach. Ma krępe ciało, krótką głowę i tępo zakończony pysk. Jest żółtawobrunatny lub żółtawoszary, a boki, brzuch i stopy ma jasnoszare. Jego ciało zwykle ma długość 9-11 cm, ogon około 3 cm. Nornik żyje zwykle od 2-4,5 miesięcy, często w koloniach. W ciągu życia samica rodzi 6-7-krotnie po 4-9 młodych w miocie. Samce i samice opiekują się potomstwem swoim i obcym, zatem śmierć rodziców nie pociąga za sobą śmierci młodych. Nornik żeruje w promieniu około 15 m wokół nory. Nie zapada w sen zimowy. Pod śniegiem buduje tunele z ziemi i trawy. Część norników przenosi się do drewnianych zabudowań w ogrodach (gdzie mogą rozmnażać się też zimą). Latem nornik jest aktywny od wieczora do rana, zimą żeruje za dnia. Jest najliczniej występującym i najgroźniejszym szkodnikiem wśród gryzoni. Autor: Ratimor Trutka na myszy w kostkach. Cena 25 zł/1 kg Jak wyłożyć trutkę na myszy Trutkę na myszy należy wyłożyć w miejscach, gdzie szczególnie często znajduje się ślady bytowania tych gryzoni lub gdzie są one bardzo obfite. Problemem jest wyłożenie trutki tak, żeby nie zaszkodzić kotom i psom. Zamiast wysypywać granulki albo kostki na gazecie, w misce albo brytfannie, możemy zastosować specjalne karmniki deratyzacyjne. To zamykane na kluczyk pojemniki z dwoma niedużymi otworami, przez które przejdą tylko myszy lub szczury. Trutkę wyłożoną w otwartych pojemnikach należy zabezpieczyć tak, żeby nie dostał się do niej pies, kot lub świnka morska. Dobrze jest także informować gości lub sąsiadów, że stosuje się trutkę na myszy. Sonda Najwięcej szkód w Twoim ogrodzie wyrządza: kret ślimaki plaga mszyc i innych owadów mój pies
Świnka morska – grzybica i skuteczne zapobieganie chorobie. Aby pomóc zwierzakowi w przebyciu choroby dobrze jest zadbać o to, aby miejsce, w którym znajduje się klatka, nie było zbyt wilgotne. Temperatura w pomieszczeniu powinna być zbliżona do 20 stopni Celsjusza. Unikaj także bliskiego kontaktu z przedmiotami grzewczymi, które Home ZwierzętaGryzonie planetobus95 zapytał(a) o 20:13 Czy świnka morska odstrasz szczury czy świnka morska odgania szczury słyszałem ze kiedyś trzymali je w stodołach zeby odganiać szczury 0 ocen | na tak 0% 0 0 Odpowiedz Odpowiedzi odpowiedział(a) o 20:41 nieeeee no co ty 0 0 Uważasz, że ktoś się myli? lub
Moja świnka bardzo linieje. Dlaczego? 2012-06-03 16:10:59; Moja świnka morska za uszami (jakieś 2cm od nich) linieje, czy jest to jakaś choroba czy to normalne ? 2011-10-22 19:57:44; dlaczego linieje? świnka morska 2010-11-28 15:03:04; Moja świnka morska strasznie linieje w środku lata czy to możliwe że jest jej gorąco? 2011-07-10 19:
Karmienie świnki morskiej to odpowiedzialne zadanie. Dieta tego gryzonia powinna dostarczać wszelkich niezbędnych witamin i minerałów. Jej podstawą są siano, zioła, zielenina oraz warzywa. Gdy mamy już opanowane podstawy, warto zadbać o małe urozmaicenie. Jakie? Niektóre składniki mogą wydawać się bezpieczne dla świnki, a w rzeczywistości powodować komplikacje trawienne lub zdrowotne. Jedną z roślin, która wzbudza dyskusje wśród właścicieli świnek morskich, oficjalnie nazywanych już kawią domową, jest mlecz. Czy świnka morska może jeść mlecz? Jeśli tak to w jakiej postaci i którą jego część? Rośliny łąkowe należą do istotnego składnika diety kawii domowej. Świeże i zerwane w czystym środowisku są dla świnki niemałym przysmakiem, a jednocześnie dostarczają jej składników odżywczych i włókien – tak potrzebnych w diecie świnki. Przed podaniem roślin i traw z łąki, należy przede wszystkim sprawdzić, czy zebrana zielenina z pewnością jest odpowiednia dla świnki, a następnie dokładnie ją umyć, pozbywając się wszelkich zanieczyszczeń, oraz – co ważne – osuszyć. Wśród najczęściej podawanych świnkom polnych roślin jest trawa, koniczyna i mlecz. Czy jednak każda z tych roślin jest całkowicie bezpieczna i wskazana dla Twojego pupila? 1. Czy świnka morska może jeść mlecz? Sprawdź, czy nie pomyliłeś roślin! 2. Czy świnka morska może jeść trawę? Jak najbardziej! 3. Czy świnka morska może jeść koniczynę? Tak, ale nie przesadzaj z ilością 4. Inne polne rośliny w diecie świnki morskiej Czy świnka morska może jeść mlecz? Sprawdź, czy nie pomyliłeś roślin! Czy mlecz dla świnki morskiej to dobre uzupełnienie diety? Dyskusji na ten temat nie ma końca, a większość z nich wynika z pomylenia dwóch bardzo podobnych roślin, a mianowicie mlecza i mniszka lekarskiego. Niewielka różnica w wyglądzie może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia Twojej świnki. Jak więc odróżnić te dwie bardzo podobne do siebie rośliny polne? Przede wszystkim należy wiedzieć, że mlecz jest polnym chwastem, a mniszek lekarski, jak sama nazwa wskazuje, należy do grupy ziół o działaniu leczniczym. Wizualnie mlecz różni się od mniszka tym, że posiada jedną długą łodygę, od której odchodzą mniejsze pędy poboczne. Mniszek lekarski tymczasem już od samej „podstawy” posiada kilka łodyg, które rozchodzą się na mniejsze pędy. To również mniszek lekarski po przekwitnięciu zamienia się w popularne dmuchawce. Którą z tych roślin może jeść Twoja świnka morska? Mlecz dla niektórych zwierząt potrafi być bardzo trujący, dlatego nie jest wskazane, aby podawać go świnkom morskim. Jeśli chcesz urozmaicić posiłek Twojej świnki, zdecydowanie wybierz mniszka lekarskiego, a konkretnie jego liście, które z pewnością posmakują kawii domowej. Unikaj podawania łodyg i kwiatów, które po pierwsze nie są tak smaczne, jak liście, a po drugie mogą powodować niewielkie problemy trawienne. Podsumowując, jeśli Twojej śwince znudziła się zwyczajna trawa, podaj jej liście mniszka lekarskiego, a przed podaniem sprawdź, czy nie pomyliłeś go z trującym polnym mleczem! Czy świnka morska może jeść trawę? Jak najbardziej! Kolejnym, często zadawanym pytaniem, przez właścicieli kawii domowej jest kwestia tego, czy świnka morska może jeść trawę? To bardzo ogólne pytanie, ponieważ istnieje wiele rodzajów polnych traw. Jeśli chodzi o tradycyjną trawę, rosnącą na łące czy w ogródku, jak najbardziej może ona stanowić dobre uzupełnienie diety świnki morskiej. Ważne jest, aby pamiętać o dokładnym oczyszczeniu i osuszeniu trawy. Unikaj także zrywania jej w pobliżu dróg samochodowych lub piaszczystych, które powodują spore zanieczyszczenie roślin. Dlaczego trawa jest korzystna dla zdrowia świnki morskiej? Przede wszystkim pomaga w trawieniu, przesuwa w jelitach pokarm i ułatwia jego strawienie. Dlatego czasem wręcz wskazane jest wyjść ze świnką na świeże powietrze i wypuścić świnkę na szelkach, aby mogła swobodnie poskubać świeżą trawę. Pamiętaj jednak o zabezpieczeniu przed kleszczami, które mogą stanowić poważne zagrożenie życia dla Twojego pupila. Jeśli podajesz trawę w domu, zadbaj o to, aby była świeża i zielona. Dla jej komfortu lepiej od razu podawać pęk pachnącej, oczyszczonej zielonej trawy. Z drugiej strony uważaj z ilością zieleniny – zbyt dużo wilgoci może zaszkodzić Twojemu zwierzakowi. Czy świnka morska może jeść koniczynę? Tak, ale nie przesadzaj z ilością Co z pozostałymi rosnącymi na łące trawami i roślinami? Czy świnka morska może jeść koniczynę, której nigdy nie brakuje na polach i w osiedlowych ogródkach? Koniczyna również potrafi spowodować niemałe zamieszanie w dyskusjach na temat diety kawii domowej. Zwolennicy koniczyny argumentują jej zalety faktem, że podobnie jak zielona trawa, ułatwia metabolizm i proces trawienia pokarmu. To z pewnością jej największa zaleta, ale nie bez znaczenia jest także to, że świnki morskie po prostu przepadają za koniczyną polną. Przeciwnicy tej rośliny przestrzegają jednak przed zbyt obfitym spożyciem koniczyny, co może skończyć się bolesnymi i problematycznymi wzdęciami, a także biegunkami i zaburzeniami flory przewodu pokarmowego (dlatego umiar jest tak bardzo potrzebny). Nie należy ignorować tego argumentu i pilnować świnkę, aby nie przejadła się zbytnio, hasając po łące, na której rośnie koniczyna. Jeśli więc pilnujesz odpowiedniej ilości spożywanej koniczyny, nie powinna ona zaszkodzić Twojej śwince, a tylko może poprawić jej nastrój i proces trawienia. W odpowiedniej ilości jest więc wręcz wskazana jako element diety kawii domowej. Inne polne rośliny w diecie świnki morskiej A co z innymi roślinami? Czy oprócz mniszka lekarskiego, trawy oraz koniczyny świnka morska może poskubać jeszcze inne trawy i zioła? Tak naprawdę niemal każde polne zioło, które napotka Twoja świnka, nie powinno jej zaszkodzić, a tylko dopomóc w trawieniu. Babka lancetowata, skrzyp polny, rumianek, czy lucerna stanowią spory przysmak dla kawii domowej. Oprócz polnych roślin warto podawać jej także liście i natki z warzyw, na przykład natkę marchewki, pietruszki, świeży szpinak czy liście kalafiora, rzodkiewki, a także liście truskawki, czarnej porzeczki i malin. Odpowiednia dieta kawii domowej może uchronić ją przed przykrymi dolegliwościami żołądkowymi i sprawić, że zawsze będzie tryskała humorem i energią. Sianko to główny składnik jej diety, jednak selekcjonując zioła i rośliny, należy zwrócić uwagę, czy nie posiadają trujących substancji (jak na przykład mlecz), czy nie powinny być spożywane w ograniczonej ilości (koniczyna) i czy są osuszone.
VfF5E. 466 352 223 441 33 400 377 111 276

czy świnka morska odstrasza myszy